KATECHEZA EUCHARYSTYCZNA – Komunia jednoczy mnie z Bogiem

Czy zastanawiałeś się kiedyś co oznacza słowo „komunia”? Pochodzi od łacińskiego słowa
„communio” i w dosłownym tłumaczeniu oznacza „jedność, zjednoczenie”.
Poprzez Eucharystię Bóg jednoczy się z każdym, kto przyjmuje sakrament Ciała i Krwi Chrystusa. Jezus
Ukrzyżowany, Zmartwychwstały i Uwielbiony jest rzeczywiście obecny pod postaciami konsekrowanego
chleba i wina jako pokarm duchowy. Poprzez Komunię świętą jednoczymy się z Nim tak ściśle, że
zaczynamy stanowić „jedno ciało”. Jak czytamy w encyklice Ecclesia de Eucharistia: „Ofiara eucharystyczna
sama z siebie jest skierowana ku wewnętrznemu zjednoczeniu nas, wierzących, z Chrystusem przez
Komunię: otrzymujemy Tego, który ofiarował się za nas, otrzymujemy Jego Ciało, które złożył za nas na
Krzyżu, oraz Jego Krew, którą przelał «za wielu (…) na odpuszczenie grzechów» (Mt 26, 28)” (EE 16).
Jezus powiedział: „Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył
przeze Mnie” (J 6,57). Oznacza to, że Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek, przychodzi do
ludzkiego serca i jednoczy się z człowiekiem tak, że człowiek ma udział w jedności, jaka istnieje między
Osobami Bożymi. W tej ścisłej jedności z Trójcą Świętą każdy chrześcijanin żyje już od momentu chrztu, ale
pogłębia się ona za każdym razem, gdy przyjmujemy Komunie świętą.
Na czym polega zjednoczenie człowieka z Bogiem w Komunii świętej? Przede wszystkim jest to
największa bliskość jaka jest możliwa między dwiema osobami. Ciało Boga spożywane pod postacią
Najświętszego Sakramentu łączy się z ciałem człowieka tak ściśle, że stają się jednością również fizycznie.
Samo zjednoczenie fizyczne to jednak zbyt mało. Można przytulić się czy nawet zjednoczyć cieleśnie
z osobą, której się nie kocha. Dlatego jeśli chcemy dążyć do całkowitego zjednoczenia z Bogiem w Komunii
świętej, oprócz zjednoczenia fizycznego, powinniśmy dążyć do zjednoczenia z Nim we wszystkich sferach
swojego człowieczeństwa. Na płaszczyźnie rozumu – by myśleć jak Bóg, na płaszczyźnie woli – aby
podejmować decyzje zgodne z wolą Boga, a nawet w sferze emocji i serca – pragnąć tego czego Bóg
pragnie.
Owszem, przychodzi nam to nieraz bardzo ciężko, ale Bóg zna naszą słabość i wypełnia ją swoją łaską,
dlatego z naszej strony mamy dążyć do tego, by jednoczyć się z Bogiem w tych wszystkich płaszczyznach,
tak jak tylko umiemy, a całą resztę swą potężną łaską zmieni w nas Bóg, stwarzając w nas nowe serce.
Dlatego prawidłowo przeżyta Komunia święta, to taka, która prowadzi do nawrócenia człowieka i wielkiego
pragnienia świętości, powodując że każdy kto spotka w swoim życiu chrześcijanina, będzie mógł w nim
rozpoznać człowieka głęboko wierzącego. Rozpozna w jego słowach, pragnieniach, czynach, poglądach,
słowa samego Chrystusa.
Prawdziwe zjednoczenie z Chrystusem w Komunii świętej nie sprowadza się więc wyłącznie do troski
o pełną szacunku postawę zewnętrzną w momencie przyjmowania Komunii świętej. Niestety są osoby,
które mimo bardzo pobożnej zewnętrznej postawy, wewnątrz są pełne pychy i pogardy dla ludzi, którzy ich
zdaniem profanują Najświętszy Sakrament. Pamiętaj, że podczas przyjmowania Komunii świętej o wiele
większe znaczenie ma postawa Twojego serca, które może być całkowicie nieprzygotowane na przyjęcie
Boga, nawet jeśli przyjmujesz Ciało Chrystusa zginając oba kolana.
Mając świadomość tego, że Komunia święta to zjednoczenie z Bogiem, od razu nasuwa się odpowiedź na
pytanie: dlaczego nie mogę przystąpić do Komunii będąc w stanie grzechu śmiertelnego? Grzech ciężki
bowiem sprawia, że świadomie i dobrowolnie podjąłem decyzję, aby odłączyć się od jedności z Bogiem.
Podobnie, gdy moje poglądy różnią się od prawd przekazywanych przez Kościół, przyjęcie Ciała Chrystusa
nie będzie zjednoczeniem w pełni – mój rozum i światopogląd będzie oddzielony od prawd przekazanych
przez Chrystusa.
Komunia z Bogiem jest ostatecznym przeznaczeniem człowieka, które dokonuje się przez naszą
wiarę, miłość i łaskę. Poproś dzisiaj Jezusa, by pomógł ci zjednoczyć się z Nim nie tylko Ciałem, ale we
wszystkich przestrzeniach twojego człowieczeństwa, a więc wszędzie tam, gdzie jest w tobie stary
człowiek, który myśli, czuje i postępuje inaczej niż Jezus.