Za każdym razem, gdy przyjmujesz Komunię świętą, łączysz się z żywym Bogiem. Wielu z nas nie
doświadczyło jeszcze w swoim życiu co to znaczy, że Bóg jest żywą Osobą, a biały opłatek po konsekracji
przez kapłana staje się prawdziwym Ciałem Chrystusa. Wiele osób traktuje Jezusa jako postać z przeszłości,
kogoś kto owszem, żył ponad 2000 lat temu, ale umarł, zmartwychwstał, wstąpił do nieba i dzisiaj nie
mamy już możliwości doświadczać Jego obecności, ponieważ z Bogiem spotkamy się osobiście dopiero po
śmierci. Wiele osób nie wierzy w to, że Komunia święta nie jest tylko symbolem, ale prawdziwym, realnym
spotkaniem z żywym Bogiem.
Jak czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego (1413): „Przez konsekrację dokonuje się
przeistoczenie (transsubstantiatio) chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa. Pod konsekrowanymi postaciami
chleba i wina jest obecny żywy i chwalebny Chrystus w sposób prawdziwy, rzeczywisty i substancjalny,
z Ciałem, Krwią, Duszą i Bóstwem”.
Co to znaczy, że Bóg jest żywą Osobą? To znaczy, że ma moc uzdrawiać, uwalniać i wskrzeszać tak samo jak
2000 lat temu, gdy chodził po palestyńskiej ziemi. Nie ma skuteczniejszej modlitwy niż Komunia święta,
ponieważ jest to najbardziej bliskie spotkanie człowieka z żywym Bogiem. Wszystkie inne nabożeństwa
i formy pobożności są o tyle wartościowe, o ile prowadzą do zjednoczenia się z Bogiem właśnie
w Eucharystii.
Żadna modlitwa o uzdrowienie, chociaż byłaby prowadzona przez najbardziej świętego i pobożnego
kapłana, nie ma takiej mocy uzdrawiania czy uwolnienia, jaką ma Eucharystia. Skuteczność wszelkich
innych modlitw, które nie są sakramentami i liturgią, jest możliwa tylko dzięki modlitwie Jezusa, która swój
szczyt i źródło ma właśnie w liturgii, w Eucharystii.
Jeśli potrzebujesz uzdrowienia, uwolnienia lub pomocy w trudnej sytuacji, która cię przerasta pamiętaj, że
w każdej Komunii świętej sam Jezus przychodzi by cię uratować. Zbawienie to nic innego jak ratunek,
wyzwolenie, przede wszystkim od wiecznego potępienia, ale też od tego, co nie pozwala ci cieszyć się
życiem w bliskości Boga. To także także pełnia życia, pełnia błogosławieństwa i pełnia wszelkich Bożych
darów, zwłaszcza miłości. Nie musisz szukać specjalnych nabożeństw z modlitwą o uzdrowienie,
aby doświadczyć nadzwyczajnej interwencji Boga. Żywy Zbawiciel jest obecny w każdej Eucharystii.
Obecność żywego Boga w Eucharystii możemy odkryć tylko przez wiarę. Podczas jednego z objawień
św. Faustyna zauważyła w puszce żywą hostię, którą następnie kapłan jej podał. Wtedy zapytała Jezusa:
„Dlaczego jedna hostia żywa? Przecież jesteś tak samo pod wszystkimi postaciami żywy”. Odpowiedział mi
Jezus: „Tak jest. Pod wszystkimi postaciami jestem ten sam, ale nie wszystkie dusze przyjmują Mnie z tak
żywą wiarą, jak ty… i dlatego nie mogę tak działać w duszach, jak w twojej duszy” (Dz. 1407).
Przyjmowanie Ciała Chrystusa z wiarą polega na tym, że człowiek bardzo pragnie przede wszystkim
zjednoczenia z Bogiem w Komunii świętej ufając, że gdy ma Boga – ma wszystko. Wielu ludzi natomiast
przyjmuje Ciało Chrystusa obojętnie i z przyzwyczajenia, nie oczekując żadnej łaski.
Już niedługo, gdy rozpocznie się Msza święta, kapłan wypowie słowa konsekracji, będące słowami
Jezusa z Ostatniej Wieczerzy: „To jest Ciało moje za was wydane. To jest kielich Krwi mojej…”. Przez
konsekrację dokona się przemiana wina w Krew i chleba w Ciało Chrystusa. Przyjmij je z wiarą, że żywy
Bóg, ma moc już dziś uczynić Cię szczęśliwym, zarówno teraz, jak i na wieczność.